Przy przysłowiowej kawie w knajpce.
Archiwum: July 2010
Stara Praga.
Zaczęło się od nawałnicy z gradem i połamanymi drzewami a skończyło na awarii rozrządu w naszym środku transportu.
Przy przysłowiowej kawie w knajpce.
Stara Praga.
Zaczęło się od nawałnicy z gradem i połamanymi drzewami a skończyło na awarii rozrządu w naszym środku transportu.